Jeśli chcesz kompleksowo przygotować się do przedwiośnia i wiosny, a ściślej rzecz ujmując na temperatury powyżej 10 stopni Celsjusza, potrzebujesz dwóch płaszczy. Jednym z pewnością musi być trencz, drugi powinien być nieco cieplejszy – przypominamy, że w Polsce nawet w majówkę potrafi spaść śnieg.
Trenczowe towarzystwo
Trencze to hit 2017 roku. Co do zasady trencz jest płaszczem przewiązywanym w pasie. Jednak w tym sezonie modny jest też krój podobny do trenczowego, ale pozbawiony paska. Płaszcz może przypominać klasyczny prochowiec, jak i ogromną marynarkę. Nawet jeśli może być przewiązany w pasie, projektanci podpowiadają, by tego nie robić. Liczy się obszerna, wyrazista forma, więc falujące na wietrze poły płaszcza będą wiosną mile widziane.
zdjęcia z pokazów pochodzą ze strony vogue.com
Wiosenne płaszcze z Polski
W ofercie marki Patrizia Aryton można znaleźć kilka pięknych wiosennych płaszczy. Wśród nich jest klasyczny granatowy trencz o nowoczesnym, minimalistycznym designie. Są też modele bez pasków, których rękawy można podwinąć i zapiąć powyżej łokcia. Kolorystyką wpisują się w światowe trendy. Dominuje beż – i tak też jest w kolekcjach topowych domów mody. Beżowe płaszcze można znaleźć wśród ubrań Tibi, Driesa Van Notena, Céline, Public School i wielu innych. Granat i róż są raczej opcjami wyjątkowymi – podobne modele znaleźliśmy u Niny Ricci oraz Michaela Korsa.
Beżowy płaszcz Patrizia Aryton >> Granatowy płaszcz Patrizia Aryton >> Różowy płaszcz Patrizia Aryton >>
Jeśli nie trencz, to co?
Klasyczny płócienny prochowiec nie pasuje do każdej okazji. Czasami jest zbyt surowy i codzienny, innym razem za ciepły lub odwrotnie – zbyt przewiewny. Jeśli nie spełnia oczekiwań, w tym sezonie można go zastąpić czymś przytulniejszym, np. dzianinowym długim płaszczem – taką inspirację znaleźliśmy w wiosennej kolekcji marki Top Shop. Natomiast w cieplejsze dni egzamin zdadzą dłuższe marynarki, np. jak ta lniana z kolekcji Max Mary. Do eleganckiego outfitu pasować będzie płaszcz w elegancką kratę windowpane – spójrzcie tylko na sylwetkę z pokazu brandu Zimmermann.
zdjęcia z pokazów pochodzą ze strony vogue.com
Modne alternatywy
Na szczęście opisane powyżej przykłady ze światowych wybiegów, mają swoje odzwierciedlenie w ofertach polskich marek. Płaszcz w kratę jak z wiosennego pokazu marki Zimmermann, był mocnym punktem jesiennej kolekcji polskiej marki Emoi. Dziś jest już na wyprzedaży. Podobnie jest z lekkim lnianym płaszczem marki Bialcon, który w podobnej wersji pojawił się w kolekcji Max Mary. Z kolei mięciutki dzianinowy płaszcz marki Caha jest podobny do szarego modelu z wiosennej kolekcji Top Shop.
Płaszcz w kratę – Emoi >> Beżowy, lniany płaszcz – Bialcon >> Długi oversizeowy płaszcz – Caha >>
Na koniec mała porada. Poszukiwania płaszcza na pierwsze dni wiosny warto zacząć od przejrzenia wyprzedaży – w kolekcjach jesienno-zimowych często znajdują się modele, które nie są zbyt grube, a przy tym świetnie wpisują się w trendy nowego sezonu. Zaleta takiego rozwiązania jest jedna – markowy płaszcz można kupić od 10% do 60% taniej. Wszystkie płaszcze, które są już na wyprzedaży w Balladine.com, można obejrzeć, klikając << TUTAJ >>.