Historia dżinsów

przez Balladine

Historia dżinsów sięga XIX wieku. Już wtedy z bawełnianej tkaniny z Nimes (później znanej jako denim od „de Nimes” – z fr. z Nimes) szyto stroje dla żeglarzy. Ten bawełniany materiał poprzez port w Genui eksportowano też do Ameryki, a ponieważ Amerykanie mówią o Genui „Genes’ (dżyns), stąd mamy nazwę dżins.

Spodnie dżinsowe – początek

Droga od dżinsu do popularnych spodni dżinsowych, które znamy dzisiaj, wcale nie była krótka. Ktoś musiał wpaść na rozsądne wykorzystanie francuskiego materiału. Zrobił to Levi Strauss – Niemiec żydowskiego pochodzenia, który do Ameryki przypłynął w 1850 roku. Zaczął od szukania pomysłu na biznes na wschodnim wybrzeżu. Jednak dopiero w Kalifornii znalazł swoją niszę. W tym czasie trwała tam gorączka złota. Poszukiwacze całymi dniami klęczeli nad rzekami z sitami i przesiewali piasek w poszukiwaniu złotych drobin, a ich płócienne spodnie rwały się i rozpadały w trudnych warunkach. Dżins wydawał się być dla nich idealnym rozwiązaniem.

2017_11_23_historia_jeansu_01

Słynne Levisy

Levi Strauss zaproponował poszukiwaczom wytrzymałe dżinsowe spodnie i trafił w dziesiątkę! W 1853 roku założył firmę odzieżową, a kilkanaście lat później połączył siły z Jacobem Davisem. Dzięki Davisowi klasyczne dżinsy zyskały miedziane nity w miejscach szczególnie narażonych na przetarcie. To było dodatkowe wzmocnienie, a przy tym prawdziwie męski detal, który idealnie spinał się z wizerunkiem twardego cowboya. Spółka Levis- Davis podbiła rynek odzieżowy, a spodnie dżinsowe, potocznie zwane Lewisami, do dziś uważane są za kultowe.

2017_11_23_historia_jeansu_02Od lewej: Marlon Branco, James Dean, Elvis Presley i Marilyn Monroe.

Droga do mody

Lewisy zaczynały jako odzież robocza, ale już w 1934 roku zyskały swoje damskie oblicze – „Lady Levi’s”, i dzięki temu już rok później trafiły na łamy „Vogue”. W Europie spodnie dżinsowe pojawiły się podczas II wojny światowej wraz z amerykańskimi żołnierzami, ale naprawdę popularne stały się w latach 50. i 60. Nie były kojarzone już ani z ubraniem do pracy, ani z armią. Wręcz przeciwnie – z buntem. A wszystko to dzięki temu, że Marlon Brando paradował w nich w filmie „Dziki”, a James Dean w „Buntowniku bez powodu”. To byli prawdziwi influencerzy (liderzy opinii) tamtych czasów! W ślad za nimi poszli: Elvis Presley, Marylin Monroe, Brigitte Bardot i wielu innych – od gwiazd Hollywood po gwiazdy rock’n’rolla.

2017_11_23_historia_jeansu_03

Dżins i muzyka

Spodnie dżinsowe upodobało sobie wiele gwiazd muzyki XX wieku. W 1971 roku Andy Warhol zaprojektował okładkę płyty „Sticky Fingers” Rolling Stonsów, na której centralne miejsce zajmowały właśnie dżinsy. W 1984 na rynek weszła płyta Bruce’a Springsteena „Born In The U.S.A.”, której okładka uważana jest za najbardziej amerykańską okładkę w dziejach – nie dość, że jest na niej flaga USA i czapka z daszkiem, to są też na niej przetarte dżinsy. Ale dżinsy to kultowy strój nie tylko rockmenów, ale także muzyków country i wielu innych gatunków muzycznych z dzisiejszym popem na czele. Wśród ubranych w denim piosenkarek w XX wieku wybijała się Madonna, a współcześnie np. Rihanna.

2017_11_23_historia_jeansu_04

Dżins dla każdego

Obecnie dżinsy nosi niemal każdy. Bogactwo fasonów i różnorodność dżinsowego materiału pozwala dobrać odpowiedni model dla każdego. Są dżinsy z klasycznego sztywnego materiału, ale też takie cieniutkie ze streczem, które idealnie przylegają do nóg. Można wybrać dżinsy zapinane na guziki, zamek lub na gumkę. Ze zwykłym, niskim lub wysokim stanem. Jeansy z prostą nogawką, rurki, dzwony, ale też kombinezony, ogrodniczki, spódnice, sukienki, a nawet dżinsowe suknie balowe. Możliwości wyboru jest wiele, dlatego niemal w każdym sezonie nawet topowe domy mody proponują coś dżinsowego. Dżinsy z ofert polskich marek można obejrzeć na Balladine.com – wystarczy kliknąć << TUTAJ >>. Bez wątpienia król jest tylko jeden – i od lat jest nim dżins.

2017_11_23_historia_jeansu_05Spódnica Rocks Jeans >> Kurtka Tova >> Jeansy Tova >> Spódnica Rocks Jeans >>

Zostaw komentarz