Jak nie marnować jedzenia – porady Balladine

przez Monika Grzybek

Marnowanie jedzenia to powszechny problem, który dotyczy większości społeczeństwa. Powiedzmy sobie uczciwie, chyba każdemu z nas zdarzyło się wyrzucić pozostałe po obiedzie ziemniaki czy czerstwe pieczywo. Co gorsza, dla wielu takie praktyki są codziennością… Tymczasem, wyrzucanie jedzenia to najgorsze, co możemy zrobić. Nie tylko marnujemy pożywienie, ale też tracimy pieniądze, za które wcześniej zakupiliśmy produkty. Właśnie dlatego warto wprowadzić w naszym życiu kilka zmian, które pomogą nam zaoszczędzić produkty, a także nasze pieniądze. Jeśli nie wiesz, co zrobić, aby do minimum ograniczyć marnowanie jedzenia, koniecznie przeczytaj wskazówki Balladine.

Podstawowa zasada – planowanie posiłów i zakupy z listą

Zastanawiasz się, jak skutecznie zwalczyć nawyk marnowania jedzenia? Odpowiedź jest prosta – zacznij planować. Tak, tak, planowanie posiłków i związanych z nimi zakupów to najlepsza droga do wprowadzenia oszczędności w naszym życiu. Po pierwsze, pamiętaj, aby nie chodzić do sklepu dla relaksu czy z powodu braku innego zajęcia. Pójście na zakupy tylko dlatego, że nie masz co robić w domu, to najgorsza decyzja – zarówno dla Ciebie, jak i dla Twojego portfela. Z pewnością kupisz za dużo produktów, często słabej jakości. Dlatego ustal, w jakie dni będziesz chodzić na zakupy spożywcze i przestrzegaj zasad. Pod koniec każdego tygodnia postaraj się usiąść i w spokoju rozpisać posiłki na tydzień kolejny oraz sporządzić listę składników niezbędnych do przygotowania zaplanowanych dań. W posiłkach uwzględnij produkty, które zostały Ci z tygodnia poprzedniego, aby kupować możliwie jak najmniej kolejnych produktów. Staraj się też nie gromadzić niczego na zapas. O ile opakowanie makaronu czy sos pomidorowy “na czarną godzinę” rzeczywiście mogą się przydać (np. w przypadku wizyty niezapowiedzianych gości), o tyle 10 kilogramów mąki czy 10 puszek z groszkiem konserwowym to już zdecydowana przesada. Uwierz nam ;) Pamiętaj też, aby nie wkładać do koszyka produktów, na które nie masz pomysłu. Zakup czegoś, bo “jest w promocji” albo “może się przyda”, to naprawdę zła decyzja. Taki produkt z pewnością wyląduje na dnie szafki, poleży zapomniany przez kilka miesięcy, a później wyląduje w koszu na śmieci…

Krok do doskonałości – pomysłowe dania “z niczego”

Planujesz posiłki, starasz się rozsądnie robić zakupy, ale mimo to znowu przesadziłaś z ilością ugotowanych na obiad ziemniaków? Wiadomo, zdarza się każdemu. Ważne jednak, aby umiejętnie zagospodarować ten nadmiar. Pamiętaj, że wiele produktów możesz spokojnie przerobić na inne dania, ewentualnie możesz je zamrozić. Na popularnych blogach kulinarnych znajdziesz mnóstwo fantastycznych przepisów na dania “z resztek”. Warto z nich korzystać, bo w ten sposób powstaje wiele pysznych dań, o których często nawet nie wiedzieliśmy :) Przykłady? Proszę bardzo! Z pozostałych z obiadu ugotowanych ziemniaków możesz zrobić tradycyjne kluski śląskie albo kopytka. Resztki makaronu, sera czy wędlin wykorzystaj do zrobienia pizzy czy wyśmienitej zapiekanki. Z warzyw z rosołu przygotuj pyszny pasztet warzywny albo nadzienie do naleśników czy krokietów. Z kolei ze świeżych warzyw, które zalegają w lodówce, zrób kolorową sałatkę albo zupę krem. Co ważne – do takiej zupy możesz zużyć nawet lekko zwiędłe jarzyny – po zmiksowaniu na krem i tak nie będzie czuć różnicy. Nie wyrzucaj też czerstwego pieczywa – przyrządzisz z niego pyszne grzanki do zupy czy sałatki.

Marnowanie żywności to jeden z najpowszechniejszych problemów dzisiejszych czasów. Jest to nie tylko bezsensowne (tracimy własne pieniądze), ale też zwyczajnie nieetyczne (w wielu krajach nadal panuje głód, dlatego nie powinniśmy lekceważąco podchodzić do tematu wyrzucania jedzenia). Warto więc wprowadzić kilka prostych zmian, które skutecznie pomogą nam zwalczyć złe nawyki.

Zostaw komentarz