Każdy pokaz Victoria’s Secret to fashion show w iście amerykańskim stylu. Po 2 latach przerwy wrócił ze Stanów do Europy, a konkretnie do Grand Palais w Paryżu. Uświetniły go występy gwiazd pop: Bruno Marsa, The Weeknd oraz Lady Gagi. Na wybiegu pojawiło się kilkadziesiąt modelek, a koszt pokazu szacowany jest na około 3 mln dolarów. Zapamiętamy go jako bajecznie kolorowy i… ciążowy.
zdjęcia z pokazu pochodzą ze strony vogue.co.uk oraz popsugar.com
Tak, najlepszą reklamą całego pokazu była Irina Shayk ze swoim lekko (dla niewprawnego oka wręcz niezauważalnie) zaokrąglonym brzuszkiem. Ta 30-letnia Rosjanka, aktualna partnerka Hollywoodzkiego gwiazdora Bradleya Coopera (41 lat), wzbudziła lawinę domysłów tym, że raz pojawiła się na scenie w narzutce z frędzlami, a potem w… trenczu. W obu wersjach brzuch był lekko osłonięty. Media jednoznacznie stwierdziły „Bradley będzie tatą” i przy każdej publikacji wspominały o pokazie Shayk dla Victoria’s Secret.
zdjęcia z pokazu pochodzą ze strony vogue.co.uk oraz popsugar.com
W ten prosty sposób Irina przyćmiła zarówno gwiazdę modelingu młodego pokolenia – Kendall Jenner, jak i Stellę Maxwell – „najseksowniejszą kobietę świata” według rankingu magazynu „Maxim” (kiedyś dziewczynę piosenkarki Miley Cyrus). W świecie mediów społecznościowych jedyną konkurencją dla Iriny była Bella Hadid, która na wybiegu spotkała swojego byłego partnera, piosenkarza Abela Tesfaye (The Weeknd). Wymiana znaczących spojrzeń i uśmiechów wzbudziła kolejne domysły. My nie będziemy ich snuć – wolimy skupić się na samym pokazie.
zdjęcia z pokazu pochodzą ze strony vogue.co.uk
Perełki z najnowszej kolekcji
Całe show zostało podzielone na 6 segmentów tematycznych: Droga przed Nami, Górski Romans, Różowa Nacja, Tajemniczy Anioł, Anioł Ciemności oraz Jasny Anioł Nocy. Pierwszy z nich był najbardziej kolorowy i efektowny – kierowany prawdopodobnie do klientek z Chin, które marka bardzo chciałaby sobie zjednać. Pokaz otworzyła opleciona chińskim smokiem Elsa Hosk, a tuż za nią szła ubrana w kimono Taylor Hill. Trudno wyobrazić sobie wyraźniejsze sygnały dla azjatyckiego konsumenta. W tym temacie wyróżniła się także Lily Aldrige, która miała na sobie tzw. Fantasy Bra – stanik z kamieni szlachetnych wart około 1 mln dolarów. Oprawą dla niego były kwiaty przypominające (jakżeby inaczej) chińskie fajerwerki.
zdjęcia z pokazu pochodzą ze strony vogue.co.uk oraz eonline.com
Ale nie był to najdroższy Fantasy Bra, który pojawił się na tegorocznym show. Najcenniejszy można było obejrzeć dopiero w ostatniej części pokazu na Jasmine Tookes. Ma 450 karatów i kosztuje około 3 milionów dolarów. Na uwagę zasługuje także przepiękny srebrzysty komplet, który prezentowała Maria Borges (pierwsza czarnoskóra modelka Victoria’s Secret z naturalnymi loczkami) oraz mieniące się niebieskimi i zielonymi cekinami body na blondwłosej Stelli Maxwell.
zdjęcia z pokazu pochodzą ze strony vogue.co.uk oraz popsugar.com
Co warto wynieść dla siebie z tegorocznego pokazu? W dziedzinie bieliźniarskich trendów od lat niewiele się zmienia. Stale modne są koronki i połyskujące tkaniny. W tym sezonie warto postawić na bieliznę jednobarwną – czerwoną, szarą, czarną oraz białą. Jeśli chcesz zaszaleć z kolorem, Victoria’s Secret wskazuje na turkusy, róże, zielenie oraz fiolety. Jedynym odstępstwem od gładkiej normy są komplety w stylistyce black & white oraz w klasyczną kratę.
zdjęcia z pokazu pochodzą ze strony vogue.co.uk
Pokaz Victoria’s Secret już teraz można obejrzeć na youtube, w telewizji zostanie wyemitowany dopiero w Nowy Rok – dokładnie 01 stycznia 2017 roku o godz. 00:30 na kanale TLC.