89. ceremonia rozdania Oscarów przeszła do historii. La La Land nie przebił Titanica w liczbie statuetek (14 nominacji, ale tylko 6 nagród), Ryan Gosling nie okazał się najlepszym aktorem roku, a Meryl Streep nie dostała swojego czwartego Oscara. Co więcej, Warren Beatty oraz Fay Dunaway odczytali werdykt w najważniejsze kategorii – najlepszy film, ale… z niewłaściwej koperty, przez co wywołali na scenę twórców La La Land zamiast Moonlight. To by było tyle w kwestii niekoniecznie dobrych wiadomości. Zajmijmy się radośniejszą stroną Oscarów 2017.
Gala pozytywnych emocji
Pierwszy raz galę poprowadził Jimmy Kimmel. Komik nie szczędził żartów zwłaszcza pod adresem Donalda Trumpa, który niedawno określił Meryl Streep mianem „aktorki przecenianej”. Kimmel zatrzymał się przy gwieździe na dłużej, by powiedzieć o jej „dwudziestej nominacji za beznadziejną rolę w marnej karierze”. I choć 20 nominacja nie zmieniła się w Oscara dla Meryl – ten żart wprowadził widownię w doskonały nastrój na cały wieczór. Duży udział w tworzeniu pozytywnej atmosfery miał też Justin Timberlake. Piosenkarz otworzył ceremonię swoim radosnym przebojem Can’t stop the feeling. Piosenka pochodzi z filmu animowanego Trolle i była nominowana w kategorii najlepszy utwór muzyczny.
Słodkie zaskoczenia
Jedną z atrakcji gali był deszcz słodyczy, który trzykrotnie spadł na publiczność w Hollywoodzkim Dolby Theatre. W ramach rozrywki na galę wprowadzono też grupę niczego niespodziewających się turystów, którzy myśleli, że idą obejrzeć wystawę najciekawszych Oscarowych kreacji. Jak się okazało, sami stali się Oscarową ciekawostką. Denzel Washington udzielił ekspresowego ślubu jednej z zaskoczonych par, a Jennifer Aniston w ramach prezentu ślubnego wręczyła im okulary przeciwsłoneczne. Pierwszy z turystów dostał prezent od Ryana Goslinga – słodycze, które chwilę wcześniej spadały na głowy gwiazd, ale zdecydowanie bardziej ucieszył się z możliwości potrzymania we własnych rękach Oscara zdobytego przez Mahershalego Aliego.
Oscary nie takie białe
Dobry klimat wokół tegorocznych Oscarów to także zasługa nominacji dla 12 czarnoskórych artystów. Szansę na Oscara mieli m.in. Denzel Washington, Ruth Negga, Naomie Harris oraz Octavia Spencer. W kategorii drugoplanowa rola kobieca statuetkę otrzymała Viola Davies za brawurową rolę w filmie Fences. Z kolei wspomniany już Mahershala Ali został nagrodzony za drugoplanową rolę męską w filmie Moonlight, a reżyser tegoż obrazu, Barry Jenkins, odebrał statuetkę za najlepszy film roku. Samo to, że właśnie ten film wygrał, jest już symptomatyczne. Opowiada on historię czarnoskórego chłopaka, który dorasta w trudnym środowisku, buntuje się i zakochuje.
Od lewej: Viola Davies, Mahershala Ali oraz Barry Jenkins
Tych Oscarów nikt się nie spodziewał
W tym roku pierwszy raz w historii nagrodę za najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny otrzymała produkcja telewizyjna. O.J.: Made in America w reżyserii Ezry Edelmana i Caroline Waterlow. Niemałym zaskoczeniem była też pierwsza nagroda dla filmu związanego z cyklem przygód Harry’ego Pottera – Oscara otrzymała Colleen Atwood, autorka kostiumów do filmu Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć. Bukmacherów zaskoczyła też wygrana Casey’a Afflecka, który otrzymał Oscara za główną role męską w Manchester by the Sea. W swojej kategorii pokonał m.in. Denzela Washingtona (Fences) oraz Ryana Goslinga (La La Land). Natomiast Maryl Streep (Boska Florence) poległa w starciu z Emmą Stone (La La Land), która odebrała swojego pierwszego Oscara właśnie na 89 gali.
Od lewej: Colleen Atwood, Casey Affleck oraz Emma Stone
Lista zwycięzców
- Film: „Moonlight”
- Reżyseria: Damien Chazelle za film La La Land
- Aktor: Casey Affleck za film Manchester by the Sea
- Aktorka: Emma Stone za film La La Land
- Aktor drugoplanowy: Mahershala Ali za film Moonlight
- Aktorka drugoplanowa: Viola Davis za film Fences
- Scenariusz oryginalny: Kenneth Lonergan za film Manchester by the Sea
- Scenariusz adaptowany: Barry Jenkins i Tarell Alvin McCraney za film Moonlight
- Zdjęcia: Linus Sandgren za film La La Land
- Utwór muzyczny: Justin Hurwitz, Benj Pasek i Justin Paul za utwór La La Land – City of Stars
- Muzyka filmowa: Justin Hurwitz za film La La Land
- Montaż: John Gilbert za film Przełęcz ocalonych
- Charakteryzacja: Alessandro Bertolazzi, Giorgio Gregorini i Christopher Nelson za film Legion samobójców
- Kostiumy: Colleen Atwood za film Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć
- Montaż dźwięku: Sylvain Bellemare za film Nowy początek
- Dźwięk: Kevin O’Connell, Andy Wright, Robert Mackenzie i Peter Grace za film Przełęcz ocalonych
- Film dokumentalny: Ezra Edelman i Caroline Waterlow za film O.J.: Made in America
- Film nieanglojęzyczny: Asghar Farhadi za film Klient (Iran)
- Film animowany: Byron Howard, Rich Moore i Clark Spencer, Zwierzogród
- Scenografia: David Wasco i Sandy Reynolds-Wasco za film La La Land
- Efekty specjalne: „Księga dżungli”
- Krótkometrażowy film dokumentalny: Ezra Edelman i Caroline Waterlow za film The White Helmets
- Krótkometrażowy film animowany: Alan Barillaro i Marc Sondheimer za film Piper
- Film krótkometrażowy: Kristof Deák i Anna Udvardy za film Sing
zdjęcia wykorzystane w artykule pochodzą ze strony oscar.go.com