Sukienki maxi mogą mieć charakter zarówno wieczorowy, jak i codzienny. Wszystko zależy od materiału, ozdób i dodatków. Fason nie ma znaczenia – sukienka, która jest propozycją plażową, uszyta z eleganckiego, połyskującego materiału świetnie sprawdzi się nawet na balu. W naszym artykule zajmiemy się jednymi i drugimi.
Dla kogo sukienka maxi?
Maxi to długość do kostek, a często nawet do ziemi. Taka długość nie jest polecana niskim osobom, ponieważ optycznie skraca i tak niedużą sylwetkę. Panie o wzroście w okolicach 160 cm lub mniejszym powinny raczej preferować długość midi (za kolano, do połowy łydki). Długie sukienki, które przylegają do ciała (często dzianinowe), dobrze wyglądają tylko na smukłych, proporcjonalnych osobach. Inne fasony są bardziej tolerancyjne. Sukienki maxi z rozkloszowanym dołem pasują paniom o figurze: klepsydry, trójkąta, prostokąta, a w przypadku maxi odciętej pod biustem nawet jabłka.
Maxi wieczorowo
Powłóczyste suknie to klasyka wieczorowej elegancji. Najczęściej są ciemne, ale latem warto zdecydować się na jaśniejsze kolory. W tym sezonie modne są pastelowe sukienki maxi – przykładowe modele znaleźliśmy w kolekcji wiosna-lato 2017 Monique Lhuillier. Czarno-biała klasyka też jest zawsze na miejscu – długie kreacje łączące te dwa kolory można znaleźć m.in. w kolekcjach Lanvin, Chloé czy Caroliny Herrery.
Zdjęcia z pokazów pochodzą ze strony vogue.com
Na polskim rynku mody letnie wieczorowe maxi zaproponowały topowe marki. Odcięta pod biustem sukienka Vito Vergelis czaruje delikatnym błękitem i plisowaniem, które pięknie wysmukla sylwetkę. Doskonale wpisuje się w dyktowaną przez Chanel modę na grecką klasykę (o inspirowanej antykiem kolekcji Cruise 2018 pisaliśmy << TUTAJ >>). W podobnej estetyce utrzymana jest suknia Paola Collection z biżuteryjnymi lamówkami przy dekolcie i w pasie. Natomiast Bialcon proponuje eleganckie black&white, które sprawdzi się nie tylko w roli sukienki wieczorowej, ale nawet koktajlowej (zakładanej na przyjęcia popołudniowe).
Błękitna sukienka Vito Vergelis >> Czarno-biała sukienka Bialcon >> Lawendowa sukienka Paola Collection >>
Maxi na co dzień
Słoneczna pogoda odkrywa przed miłośniczkami sukienek maxi nowe możliwości. Codzienne kreacje uszyte z lekkich, ukwieconych lub ozdobionych paskami tkanin to jeden z hitów lata 2017. Takie sukienki maxi można było oglądać choćby podczas pokazów marek Leonard, Lacoste oraz wspominanej już Monique Lhuillier. Barwne, lekkie, efektowne. Idealne na weekendowy wyjazd nad morze, ale też na wyjście do galerii na zakupy.
Zdjęcia z pokazów pochodzą ze strony vogue.com
Tym samym tropem poszły polskie marki. Jelonek oraz Far Far Fashion zdecydowały się na sukienki w kwiaty, które świetnie pasują do letniej aury. Ponieważ są rozkloszowane, ładnie wyglądają w ruchu. Z kolei Caha w swojej kolekcji postawiła na paski. Jej długa dzianinowa sukienka pięknie podkreśli biust i biodra. Wpisuje się w modę na styl marynarski.
Sukienka z tropikalnym printem Far Far Fashion >> Sukienka w paski Caha >> Sukienka w kwiaty Jelonek >>
Wszystkie sukienki maxi z ofert polskich marek, które przedstawiliśmy w tym artykule, można znaleźć na Balladine.com – wystarczy kliknąć << TUTAJ >>.
2 komentarze
Ciekawe pomysły na wieczorne stylizacje :)
Jak zawsze na pokazach mody pokazują niestworzone historie i kosmiczne sukienki, tak te stylizacje są bardzo fajne!